Ważą się losy Leszka Krowickiego na stanowisku selekcjonera reprezentacji Polski piłkarek ręcznych. W piątek dojdzie do spotkania zarządu Związku Piłki Ręcznej w Polsce, podczas którego zapadnie decyzja w sprawie jego przyszłości. Nawet jeśli zostanie odwołany, związek i tak będzie płacił mu jeszcze przez ponad rok. Chodzi o ponad pół miliona złotych.